Aneta & Marcin
Kolejna współpraca, która zrodziła się z wieloletniej znajomości z Panną Młodą. Aneta to bardzo delikatna i pełna naturalnego wdzięku kobieta. Kwiaty w dniu jej ślubu miały być właśnie takie. Trochę romantyczne, naturalne, z delikatną i niezwykle pachnącą białą piwonią. Całość skontrastowałam niewielkim dodatkiem bordowej alstromerii. Suche gałązki, które pojawiają się w bukiecie i wianku, potęgują wrażenie naturalności użytych materiałów.
Niedługo po dniu zaślubin Aneta i Marcin wrócili do mnie po kwiaty na sesję ślubną. Kolorystyka pozostała podobna, jednak tutaj zdecydowaliśmy się na nieco mniej elegancji. W aranżacjach do sesji przeważały rośliny ogrodowe, takie jak dalie, makówki, ostróżka czy owoce jeżyny. W wianku Aneta wyglądała jak bogini pól i lasów… Jej zdjęcia mnie oczarowały…
Autor reportażu: Adrian Bugajny fotografia